Cześć Kochani! Ostatnio w szkole miałam możliwość przeczytać książkę, szkolną lekturę pod tytułem „Erebos”. Jest to książka w kierunku science fiction oraz fantasy. Erebos to gra. Obserwuje Cię, wydaje zadania, sprawdza, grozi, jest wszechwiedząca i może doprowadzić do katastrofy. Dlatego nie przedłużając, zapraszam Was do krótkiej recenzji.
Tytuł oryginału: Erebos
Data wydania: 2011-11-10
Liczba stron: 464
ISBN: 9788323775386
Wydawnictwo: Egmont Polska
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction
Po jednej z londyńskich szkół krąży piracka wersja gry komputerowej "Erebos". Kto raz zagra, nie może się od niej oderwać. Zasady gry są bardzo surowe: każdy ma tylko jedną szansę, nie można z nikim o grze rozmawiać i trzeba grać bez świadków. Zadania wykonuje się w świecie rzeczywistym. Nick gra w "Erebosa" regularnie, aż dostaje rozkaz zabicia człowieka. Nie robi tego i wypada z gry. Kiedy jego bliski przyjaciel ulega ciężkiemu wypadkowi, Nick uświadamia sobie, że "Erebos" nie jest zwyczajną grą komputerową i że niełatwo będzie ją zatrzymać. źródło: lubimy czytać
Nazywasz się Nick, Nick Dunmore. Jesteś nastolatkiem, który lubi koszykówkę, metal i ostatnimi czasy Emily. Pewnie próbowałbyś jakoś do niej podbijać, gdyby nie ostatnie wydarzenia, które Cię zastanawiają. W szkole dużo osób przekazuje sobie coś z rąk do rąk. To coś musi być rewelacyjnego, bo wszyscy chcą to mieć. Nawet Twój kumpel ma przed Tobą sekrety, do tego zaczął spotykać się z „Kołem Gospodyń Wiejskich”, co jest zupełnie nie do pomyślenia, bo jeszcze niedawno kpiliście z tych dwóch wymoczków niedorastających Ci do pięt. Czujesz się wykluczony i nie wiesz, jak dostać się do tej połączonej tajemniczym pudełkiem paczki. Udajesz, że Cię to nie interesuje, choć od środka zżera Cię ciekawość. Kiedy w końcu dziewczyna, która w jakimś sensie Cię brzydzi, proponuje Ci pudełeczko z krążkiem CD, aż pocisz się z podniecenia. Zostajesz poinformowany, że są pewne zasady, których nie możesz złamać. Są świętsze niż święte. Przystajesz na wszystko, byle tylko nie przedłużać tego momentu, kiedy zasiądziesz przed komputerem i zaczniesz grać. Przed Twoimi oczami pojawia się czarny ekran, a po chwili gorejąca czerwienią litera „E” jak Erebos, mitologiczne uosobienie ciemności oraz najciemniejszej część Hadesu. Czy na pewno jesteś teraz sam/a? Czy to komputer, do którego tylko Ty będziesz mieć dostęp? Pamiętaj, nie wolno Ci nikomu o tym mówić, to nasz sekret. Nie możesz się tym dzielić, chyba, że żółtooki posłaniec da Ci takie zadanie. Jeśli będziesz posłuszny/a, to awansuje Cię na wyższy poziom, da lepszą zbroję, realny gadżet, a także wyciągnie Cię z wirtualnych tarapatów. A teraz wsłuchaj się w muzykę, idealnie trafiającą w Twoje gusta i wybierz nazwę dla swojej postaci. Traktuj tę grę poważnie, bo ona poważnie traktuje Ciebie. Wie o Tobie wszystko i widzi każdy Twój ruch…
Lektura jak najbardziej dająca do myślenia, pokazuje jak zwykła gra może omamić nastoletnich graczy, jak niebezpieczny jest internet i że niektórzy nie pomyślą i zrobią głupotę tylko po to, by nie zabrano im dostępu do gry. Ogólnie gracze zrobią wszystko aby dostać się do tej elity, do tej najlepszej grupy graczy. Jednak nic za nic. Wszystko ma swoją cenę od zabicia człowieka, po własną śmiercią. Za wszystkim stoi ktoś. Wiesz jedynie, że jest to żółtooki posłaniec, ale czy w stu procentach nie jesteś pewien, jednak nikt tak naprawdę nie wie czym jest "Erebos" i dlaczego akurat oni dostali dostęp do tej gry, oraz jak to się wszystko skończy.
„Na końcu wszyscy umieramy. To dziwne, że większość ludzi robi tyle szumu wokół tego, czy dzieje się to wcześniej, czy później. Czas płynie jak woda, a my razem z nim, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy płynąć pod prąd.”
Aktualnie czytam część drugą. I naprawdę mogę wam polecić Erebos z całego serca! Erebos, jest idealną książką na zabicie nudy dlatego oceniam ją na 9,5/10. Obiecuje Ci, że się w niej zakochasz od pierwszej strony i że świat Nicka również ciebie wciągnie. Będziesz jednym z graczy, ale czy to dobrze dowiesz się sam.
Znacie już Erebos albo kojarzycie już Ursule Poznanski oraz jej twórczości? Jeśli czytaliście już tą serie, co o niej sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!
Buziaki z Bawarii,
Wow, High puntuation. I´ll keep it in mind
OdpowiedzUsuńTa książka to jedna z najbardziej wciągających historii jaką kiedykolwiek przeczytałam :)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty, z fantastyką się totalnie nie lubie gdziekolwiek by ona nie była :D Ale aż dziwne, że jest to lektura szkolna.. mało poważna :o
OdpowiedzUsuńWłasnie czytaliśmy ją na lekcji, lektur jakoś nie czytamy w szkole. Ale za to własnie takie normalne książki które spodobają się każdemu, po czym piszemy na ich temat wypracowania.
UsuńWow, książka ma bardzo podobna fabule jak "Sala samobójców".
OdpowiedzUsuńSuper lektura ! Pokazująca prosto jak niebezpieczne są w gry. W obecnych czasach gdy tak dużo nawet młodych osób jest uzależnionych od komputera ten temat powinien być mocno nagłaśniany
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Nie słyszałam o tej powieści, ale chętnie bym ją przeczytała. Myślę, że ten temat jest bardzo ważny, bo w dzisiejszych czasach internet i technologia może okazać się źródłem wielu problemów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
matiime.blogspot.com
Książka jest bardzo wciągająca. Chętnie poznam ją dokładnie bo zawiera fajne informacje.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce do tej pory. Nie miałam jej jako lektury szkolnej. Skoro jest tak dobra, to muszę po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńPotrzeba przynależności jest silna zwłaszcza dlanastolatków. Czasem jest przyczyną tragedii
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKsiążka porusza bardzo ważny temat, który jest na czasie. Niestety. Chętnie ją przeczytam. Recenzja super
OdpowiedzUsuńCzuję się staro, nie kojarzę, żeby 'za moich czasów' była taka lektura...
OdpowiedzUsuńNiestety szereg gier potrafi wpłynąć na młodzież negatywnie. Ta książka powinna znaleźć wiele odbiorców w tym i mnie.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za fantastyką, ale po tej recenzji czuję się zachęcona.
OdpowiedzUsuńCo prawda już dawno nie czytałam czegoś ze świata fantasy, bo oddalilam się od tego gatunku, ale ten wątek z niebezpieczną i uzależniająca grą i internetem do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takim gatunkiem, aczkolwiek tą z chęcią bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://xgabisxworlds.blogspot.com/
Przy tak wysokiej ocenie od razu widzę, że muszę ją wpisać na moją listę "do przeczytania" :D
OdpowiedzUsuńNie jest to mój gatunek książkowy, jednak mam osobę, której mogę tę pozycję polecić ;)
OdpowiedzUsuńFanką fantastyki i sience fiction nie jestem :D Zdecydowanie wolę romanse ;D Ale chyba wiem komu polecić tę książkę :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o niej, ale pewnie dlatego, że nie przepadam za książkami z tego gatunku. Najważniejsze, że Tobie się podoba. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, nie przerabiałam jej jako lektury szkolnej.
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie ta książka, może by mi sie spodobala :)
OdpowiedzUsuńW takie klimaty czytelnicze wchodzę z wielką przyjemnością, zdecydowanie coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńKsiążki, które są fantastyczne bardzo lubię ale czasami przeczytać. Ta mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę i o autorce, i o tej serii, ale w sumie nawet bym się skusiła. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych książkach, chyba dlatego że nie czytam fantastyki.
OdpowiedzUsuńCoś czuję że był by z tego świetny film, ale mam wrażenie że już oglądałam podobny film, że przyjaciele grali w grę i kto chciał się wycofać to umierał..
OdpowiedzUsuńJA nie bardzo lubię się z klimatami fantastyki i dlatego też wybieram inne książki takie jak romanse czy choćby nawet coś psychologicznego a nawet kryminał :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce ale brzmi bardzo ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej książce i autorce, a nie wiedziałam, że to szkolna lektura. Musi być wyjątkowa, bo bardzo wysoko ją oceniłaś.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest genialna, polecam!
Usuńchętnie sięgnęłabym po tę ksiażkę, jest totalnie w moim klimacie!
OdpowiedzUsuńWydaje się to być krzyżówką Gry w króla, Sali samobójców, Resetu i Sword Art Online. Mogłoby mi się podobać, bo lubię właśnie takie klimaty.
OdpowiedzUsuńWłaśnie również tak to na lekcji skomentowaliśmy! Masz racje!
UsuńCoś totalnie w moim stylu! Zazdroszczę, że miałaś tak interesującą lekturę szkolną. Z moją nauczycielką niestety nie ma co liczyć na takie tytuły :)
OdpowiedzUsuńHmm ciekawa propozycja :) nie czytam książek, ale polecę mamie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja, już wiem po co sięgnę jak skończę czytać obecną pozycje ;)
OdpowiedzUsuń