• po więcej zdjęc zaobserwuj mojego bloga
  • Witam serdecznie na blogu!
  • "Pasje Weroniki" to więcej niż pasja

8 września 2020

„W skali od 1 do 10” - Ceylan Scott

Cześć Kochani! Dziś przychodzę do was z nową recenzją książki od wydawnictwa YA!. Jest to opowieść nie dla każdego, ponieważ jest bardziej skierowana do tej starszej młodzieży. Serdecznie zapraszam was na recenzje „W skali od 1 do 10” - Ceylan Scott



Tytuł oryginału
: On a Scale of One to Ten
Autorka: Ceylan Scott
Data wydania: 2019-06-19
Liczba stron: 304
ISBN: 9788328066854
Wydawnictwo: YA!
Kategoria: Literatura młodzieżowa

Opis książki z okładki: Niezwykle prawdziwa, poruszająca historia o mrocznych stronach osobowości, przyjaźni i wybaczeniu samemu sobie. Po próbie samobójczej siedemnastoletnia Tamar trafia do szpitala psychiatrycznego dla nastolatków. Dziewczyna przez lata się samookaleczała, zmagała się z ogromną nienawiścią do samej siebie i próbowała topić rozpacz w alkoholu. W trakcie pobytu poznaje wiele osób z różnymi chorobami. Zaprzyjaźnia się zwłaszcza z dwójką z nich: Jasperem, chłopakiem, który ma anoreksję, oraz Elle – nastolatką z chorobą afektywną dwubiegunową. W szpitalu nieustannie musi tam odpowiadać na pytania lekarzy: Dlaczego zaczęła się samookaleczać? Co sprawiło, że zaczęła się nienawidzić? Jak się czuje, w skali od 1 do 10? Jest jednak jedno najważniejsze pytanie, na które Tamar nie jest w stanie odpowiedzieć nawet samej sobie: czy jest winna śmierci swojej przyjaciółki Iris?” Źródło: empik.com

Główną bohaterką jest Tamar, która ma siedemnaście lat. Nastolatka nie może sobie poradzić ze śmiercią swojej najlepszej przyjaciółki Iris, nie jest pewna czy jest winna jej śmierci. Tak bardzo nie może sobie z tym poradzić, że postanawia się zabić. Po próbie samobójczej Tamar trafia do szpitala psychiatrycznego dla nastolatków. W szpitalu lekarze ciągle zadają jej pytania, na które nastolatka nie ma zamiaru odpowiadać. Dlaczego zaczęła się samookaleczać? Co się stało, że zaczęła się nienawidzić? Jak się czuję, w skali od 1 do 10? Jednak jest jedno najważniejsze pytanie, na które bohaterka nie potrafi odpowiedzieć nawet samej sobie – czy jest winna śmierci swojej przyjaciółki Iris? Czy wie co jej się przytrafiło? 

W książce ,,W skali od 1 do 10’’ jest poruszony bardzo ważny temat, mianowicie depresja oraz samobójstwo. Na tym świecie jest naprawdę dużo osób, które są chore psychicznie. Okres leczenia takiej osoby trwa naprawdę bardzo długo, właśnie w tej książce poruszane są również inne choroby jak anoreksja, psychoza, depresja, i wiele, wiele innych. Jeden z pacjentów spędza tam również 4 lata swojego życia. Nastolatka nie może się pogodzić z śmiercią swojej koleżanki, obwinia siebie a jej niby przyjaciółki oskarżają ją o to, że to ona ją zabiła. 

Książkę wam bardzo polecam. W skali od 1 do 10, oceniam ją na mocną 7. Niestety znajdziecie z niej wiele błędów ortograficznych, a w pewnych momentach książka wydaje się dosłownie nudna. 

Czytaliście już kiedyś „W skali od 1 do 10”? Jeśli tak, to co sądzicie o tej książce? Dajcie koniecznie znać w komentarzach!


Buziaki z Bawarii,

3 komentarze:

  1. Pierwszy raz słyszę o tej książce, i tak jak historia mnie nawet teraz przekonała, to gdy wspomniałaś o nudzie i błędach, trochę mnie od siebie odepchnęła, hah. Może kiedyś jak na nią trafię, to dam jej szansę :)

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki, które poruszają tak ważne tematy. Jestem ciekawa co czuje chora osoba, więc będę miała tę książkę w pamięci i na pewno kiedyś ją przeczytam.

    Pozdrawiam,

    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię tego typu pozycje i na pewno kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku: Każdy komentarz jest mile widziany. Jeśli masz pisać komentarz typu "Super post" + link do siebie, nie pisz go w ogóle. Obraźliwe wypowiedzi zostaną usunięte. Jeśli spodoba Ci się mój blog-zaobserwuj, będziesz na bieżąco. Każdy komentarz bardzo mnie motywuje do dalszego działania. Czytam wszystkie komentarze i odpisuję na te, które nie są spamem który usuwam. Naprawdę się ciesze, że zdecydowałeś się mnie zaobserwować, ale nie licz, że ja zrobię to samo, obserwuję blogi, które mnie interesują. Miłego czytania, i dziękuje za odwiedzenie :) Buziaki, Weronika

Szablon