Cześć Kochani! Dziś przychodzę do was z nową recenzją książki od wydawnictwa Jaguar. „Las na granicy światów” została napisana przez Holly Black - amerykańską pisarkę książek fantasy. Tym razem autorka przenosi nas do magicznego świata elfów. Serdecznie zapraszam was na recenzję książki.
Tytuł oryginału: The Darkest Part of the Forest
Autorka: Holly Black
Data wydania: 2020-04-15
Liczba stron: 400
ISBN: 978-83-7686-881-3
Wydawnictwo: Jaguar
Seria: First
Tom: 0
Kategoria: Fantasy
Opis książki z okładki: „Miasteczko Fairfold to jedno z tych niewielu miejsc, w których magia nieznacznie przenika do naszej rzeczywistości. Od czasu do czasu ktoś znika bez śladu, ale takie wypadki zdarzają się najwyżej raz czy dwa razy w roku, no a poza tym dotyczą wyłącznie turystów. Jednak tego roku z serca okolicznej puszczy wyłania się ponura groza. Odkąd ktoś strzaskał szklaną trumnę, w której spoczywał śpiący królewicz, apokaliptyczna bestia imieniem Rozpacz zagraża wszystkim mieszkańcom miasteczka. Pewna dziewczyna, o imieniu Hazel, która znajduje niezwykły miecz, niezbyt dobrze pamięta, co robiła przez ostatnich pięć lat. Okazuje się, że musi czym prędzej przypomnieć sobie kilka istotnych faktów, dotyczących żelaza i marchewek… Czy zdoła? Jeśli nie zdąży, miasteczko czeka zagłada smutniejsza niż śmierć… Teraz jedyna nadzieja w Hazel, jej muzykalnym braciszku oraz w pewnym zabójczo przystojnym elfie.” Źródło: empik.com
Wszystko w tej książce jest dziwne, nietypowe i szalone - bo czyż nie jest dziwnym skakanie po czyjejś trumnie i organizowanie na niej imprezy? Książka opowiada o elfie, który od zawsze śpi w szklanej trumnie, ale pewnego dnia znika. Las na granicy oddziela dwa światy- z jednej strony baśniowy, elfówy a z drugiej strony świat śmiertelników. W tym drugim mieszka nie do końca zwyczajna rodzina, która od pokoleń współpracuje z elfami... Autorka wprowadza nas w tajniki tajemniczego paktu... ale do końca jednak nie zdradza o co w nim tak naprawdę chodzi. Książka jest wprowadzeniem do trylogii "Okrutny książę", dlatego część bohaterów pojawia się także w kolejnych książkach tej autorki. Sama kolejność publikowania serii jest ciekawa- "Las na granicy światów" jest wstępem do "Okrutnego księcia", który został wydany jako pierwszy, co za tym idzie, bohaterów "Lasu na granicy światów" będą kojarzyć wszyscy czytelnicy "Okrutnego księcia".
Osobiście nie jestem fanką historii o elfach. Na samym początku czytało mi się tę książkę naprawdę trudno, jednak z czasem akcja się rozkręciła. Książkę oceniam na 6/10, jest idealna dla miłośników książek o elfach oraz trylogii „Okrutny książę”, zaciekawi także fanatyków fantasy.
Istotne jest to, że nieznajomość części trylogii nie jest żadną przeszkodą w poznaniu tej historii. Wręcz przeciwnie, stanowi ona bardzo ciekawy wstęp do świata elfów, który lepiej poznacie czytając kolejne książki autorki.
Czytaliście tą książkę? Albo może już całą serie? Jeśli tak, jakie macie wrażenia? Spodobała Wam się ona? Kojarzycie już twórczość Holly Black? Koniecznie podzielcie się w komentarzach!
Bardzo dziękuje wydawnictwu Jaguar, za możliwość przeczytania książki!
Buziaki z Bawarii,
Blogger | Instagram | YouTube | Pinterest | VSCO
Recenzja „„Las na granicy światów recenzja, recenzja, „Las na granicy światów”, Wydawnictwo Jaguar, Jaguar książki, książki jaguar wydawnictwo, Holly Black
Nie znam totalnie tej książki i osobiście też nie przepadam za efami. Ale to coś zawsze innego niż popularne wilkołaki i wampiry :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Okładka mi się bardzo podoba, ale sama historia niezbyt mnie zachęciła :D
OdpowiedzUsuńzofia-adam.blogspot.com
Nie zanm tej książki i autorki chyba tez nie i raczej nie jest to książka dla mnie, wolę realistyczne hitorie :P
OdpowiedzUsuńTak szczerze mowiąc, to jest faktycznie trochę dziwna. I raczej się na nią nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńOkładka jest śliczna, ale historia jakoś bardzo mnie nie zaciekawiła, chociaż jeśli książka wpadnie w moje ręce to dam jej szansę, bo ogólnie lubię fantastykę.
OdpowiedzUsuńBrzmi inaczej i trochę zwariowanie. Szklana trumna? Brzmi trochę znajomo, bo jeden z fryzjerów kiedyś w takiej sypiał 🤭🤭🤭
OdpowiedzUsuńDawno nie wchodziłam w świat elfów, ale zrobię to z wielką przyjemnością. :)
OdpowiedzUsuńLubię elfy od czasów czytania Hobbita i Władcy Pierścieni. Może być ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńLubię fantastyczne książki, więc myślę, że mogłaby mi się spodobać! ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog♥
Brzmi bardzo ciekawie, sam pomysł na fabułę jest chyba dosyć oryginalny :) Intryguje również postać głównej bohaterki. Z chęcią bym kiedyś sięgnęła, może tego lata?
OdpowiedzUsuńKsiążki co prawda nie znam ale okładka przyciąga uwagę
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam fantasy, ale już długo nic nie czytałam z tego właśnie gatunku. Chyba muszę wrócić.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tego typu tematyką, więc może dlatego nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce. Za to moja przyjaciółka jak najbardziej chetnie by ją przeczytała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko xoxo
Niallerkaa
ta książka jeszcze przede mną, mam nadzieję, że nie długo uda mi się ją przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńTematyka totalnie nie moja, ale za to wizualizacja i okładka tej książki jest cudna ♥
OdpowiedzUsuńOd połowy to już Tak się wyciągnęłam, bo byłam ciekawa zakończenia, które było całkiem niezłe.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książka nie wywołuje tzw. efektu Wow i nie zapisuje się na dłużej w pamięci czytelnika.
OdpowiedzUsuńChoć Hobbita i Władcy Pierścieni oglądałam. Dla niektórych może być ciekawa lektura.
Czytałam wszystkie 4 książki Holly Black. Tamtej serii spodobał mi się dopiero 3 tom tak naprawdę. W przypadku tej - zapoznałam się z pierwszym i pewnie skuszę się też na kontynuację.
OdpowiedzUsuńO widzę, że znalazłam coś dla siebie. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale to jest do nadrobienia. Poza tym okładka jest super.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja książki, chyba skuszę się na przeczytanie.
OdpowiedzUsuńniezla ksiazka
OdpowiedzUsuń