Cześć Kochani! W poniedziałek wracam do szkoły, będę miała 4 lekcje dziennie od 08:00 do 11:20 w przedmiotach, które wybrałam na egzaminy, reszta zajęć nie będzie się już więcej odbywać (np. chemia czy historia). Plusem w tej całej sytuacji jest fakt, że znowu spotkam się z moimi przyjaciółmi. Najbardziej cieszę się na matematykę, niestety te zajęcia będę miała dopiero w środę. W poniedziałek mam od razu dwie godziny angielskiego, a w wtorki co dwa tygodnie będę miała Wirtschaft- czyli gospodarkę.
Aktualnie, zgodnie z wymogami
Regierung- rządu, klasy nie mogą mieć więcej niż 15 uczniów w klasie, każdy będzie miał osobną ławkę z 1,5m odstępem od innych osób. Na chwilę obecną nie wiem w jaki sposób będę dojeżdżać do szkoły, ponieważ i w busach obowiązują zasady antykoronowirusowe. Jeśli chodzi o aktualną sytuację na Bawarii, to otwierają sklepy do 800mq, jest
Schutzmasken pflicht, czyli nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych. W szkole, gdy będę siedzieć w klasie, mogę ją zdjąć, ale w momencie, kiedy będę chciała wstać, muszą ją założyć. Szkoła zabezpiecza dla nas dwie maseczki z filtrem. Od 11. maja mają wrócić klasy, które będą pisać w następnym roku egzaminy, a potem stopniowo młodsze klasy. Znam już datę egzaminów końcowych, terminy mamy na początek lipca. Planuję założyć kanał na YouTube, dodatek do mojego bloga, na którym będę planować, publikować urywki z życia w Niemczech, coś o szkole, pogadanki. Jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam do
subskrybowania mojego kanału na YouTubie, aby być na bieżąco. Co słychać u was? Jak wygląda sytuacja z Coroną w waszym kraju? Będziecie śledzić moje działania na YouTubie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Buziaki z Bawarii,
My siedzimy w domu co najmniej do końca maja, co będzie później niestety nikt nie wie. Mam nadzieję, że małymi krokami będziemy wracać do normalności.
OdpowiedzUsuńJa się bardzo własnie ciesze, że powoli wracamy do rzeczywistości!
UsuńSuper, że cieszysz się z powrotu do szkoły. Wyczekuję filmików na kanale, chętnie słucham jak żyje się w innych krajach. :)
OdpowiedzUsuńCiesze się bardzo!
UsuńPowrót do szkoły to dobra decyzja Waszego rządu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą, zwłaszcza dla nas klas maturalnych jest to ważna decyzja!
UsuńMy jeszcze miesiąc siedzimy w domu, ale patrząc na to, co robią kraje dookoła, mam nadzieję, że to już będzie koniec. Przykro by było nie zobaczyć się już w tym roku szkolnym ze swoją klasą, zwłaszcza, że nie wiemy, czy we wrześniu spotkamy się w takim samym składnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia,
DrzDrzazga
Ja z swoją klasą będę się widzieć jedynie na "korytarzu" gdy będziemy wychodzić z klas, ale mimo to. Oby szybko to wszystko minęło!
UsuńPozdrawiam i wzajemnie!
U nas w Polsce niestety jeszcze muszę poczekać aż pójde na studia :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://girlsinmadworld.blogspot.com
Przykro mi!
UsuńPozdrawiam
Fajne zdjęcia! W Polsce zamknięte są wszystkie szkoły i większość sklepów, a noszenie maseczek jest obowiązkowe. Fajny pomysł z kanałem na YT! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://artidotum.blogspot.com/
Własnie czytałam, dziękuje!
UsuńPozdrawiam
Zazdroszczę, że masz okazję do uczenia się tylko wybranych przedmiotów! Szkoda, że do tego trzeba koronawirusa... Pocieszające jest to, że powoli wszystko wraca do jakiej takiej normy. Trzymam kciuki za naukę!
OdpowiedzUsuńPozdraski :)
Własnie to miałam zawsze taką możliwość, przedmioty sama sobie wybrałam. Ale teraz będę miała jedynie te ostateczne, które będę potrzebować na egzaminy. Dziękuje!
UsuńPozdrawiam
Moje dzieci też by chciały już powrotu do normalności i przyjaciół.
OdpowiedzUsuńAle jeszcze się na to nie zanosi, trzeba siedzieć spokojnie w domu i czekać na zdrowsze czasy.
UsuńMoże również za niedługo w Polsce polepszy się sytuacja.
UsuńCzyli jeszcze trochę w domu. Może to i dobrze, że będzie powrót. To chyba oznacza, że sytuacja przestaje być tak dramatyczna. Powodzenia z kanałem na YT!
OdpowiedzUsuńDziękuje! Właśnie coraz więcej osób nie wierzy w wirusa, nie wiadomo czy nie jest to kłamstwo i zwyczajna grypa a rządy się zmówiły. Może i dobrze, że powoli wracamy do rzeczywistości.
UsuńThat´s sounds great. In Spain for the moment we continue at home. From tomorrow parents can go out 1 hour per day with children until 12 years to have a walk, and that´s all
OdpowiedzUsuńOh, only for one hour per day? That's mad! I hope you are fine!
UsuńAjj z chęcią bym wróciła do starego życia. Jednak muszę je zaakceptować takie jakie jest. Śliczne zdjęcia☺️
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
Zapraszam do siebie: www.swiatwedlugidoli.blogspot.com
Dziękuje! Ja już powoli tęsknie za starym życiem..
UsuńWow, jestem pod wrażeniem, że w Bawarii ruszacie do szkoły :) U nas w Polsce chyba zapomnieli o dzieciach i młodzieży oraz o studentach, szkoły pozamykane do 24 maja. Mi najbardziej zależy na tym bym mogła w spokoju pójść na zakupy, by to się jak najszybciej skończyło. Męczy mnie już ta sytuacja
OdpowiedzUsuńNie tylko na Bawarii, jesteśmy ostatnim stanem, który tak późno zaczyna. Własnie czytałam, nie wiem co o tym sądzić. Mnie już również powoli męczy ta sytuacja, chętnie bym się spotkała z znajomymi!
UsuńDobrze, że możecie powoli wracać do normalności. U nas cały czas szkoły i uczelnie są zamknięte. Śliczne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńDziękuje! Powoli, może i wy wrócicie do rzeczywistości.
UsuńSuper, że powoli wracacie do normalności i wrócisz do szkoły. U nas na razie się to nie zapowiada, ale zobaczymy, jak sprawy się potoczą :)
OdpowiedzUsuńU nas w NIR na razie bez zmian i straszą, że będzie tak do końca roku
OdpowiedzUsuńU nas zdalne nauczanie i końca nie widać. Na szczęście to już mnie nie dotyczy, ale współczuję maturzystom którzy nie wiedzą co dalej.
OdpowiedzUsuńto i tak małe zaostrzenia w życiu publicznym. Na pewno wiesz, co się dzieje w Polsce, nie wiadomo który model ochrony przed koronawirusem jest lepszy
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa kiedy w Polsce cokolwiek się zmieni. Nauczyciele mojej córki przewidują, że już w tym roku nie pójdzie do szkoły.
OdpowiedzUsuńU nas już nawet nie żyję nadzieją na powrót na uczelnię bo jestem pewna że ten semestr skończę online :( Szkoda bo naprawdę na to liczyłam. Więc szczerzę zazdroszczę :) Bo to chociaż trochę da namiastkę normalności :D Plus z chęcią będe czekać na filmiki na youtubie :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
wow, uwielbiam czytać o tym, jak swiat i życie wyglądają teraz winnych częściahc świata ;) fajnie, że się cieszysz na powró do szkoły <3
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak to wszystko będzie wyglądać za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńDla rodziców taka nauka zdalna wygląda fatalnie. Pomimo, że materiały są przekazywane to i tak rodzice muszą siedzieć z dziećmi i im wytłumaczyć jak się czegoś nauczyć. To wszystko napisałem na podstawie obserwacji ludzi z mojego otoczenia, co mówią i jak to wygląda. Dobrze, że wszystko już powoli wraca do normy jak np. w wymienionej tutaj Bawarii.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, bo zawsze fajnie się dowiedzieć, jak życie wygląda gdzieś indziej. Dobrze macie, że wracacie do szkoły^^. Ja jestem na policealnej zaocznej i póki, co za bardzo moja szkoła nic nie robi z tym, że zamknięte (niby coś tam próbowali, ale nikt nic nie wie), a mieliśmy własnie chodzić w plenery, więc trochę lipa. Obserwuję też młodsze rodzeństwo; brat z podstawki całe dnie spędza w książkach, bo nauczyciele zadają tyle materiału, natomiast drugi, maturzysta nijak ma się do tej matury przygotować...
OdpowiedzUsuńKanał oczywiście będę śledzić, a Twój brat robi całkiem fajne zdjęcia! :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
Ja mam już dość informacji na temat koronawirusa i szczerze mówiąc unikam wiadomości na jego temat. Uważam, że za bardzo jest nagłasniany i ludzie zaczynają panikować.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc zastanawiam się jak to będzie u nas w Polsce kiedy dzieci wrócą do szkoły
OdpowiedzUsuńJestem w klasie maturalnej i od początku roku miały zacząć się moje ostre przygotowania do matury jednak przez kwarantanne wszystko jest trudniejsze... Zawsze lepiej robić zadania maturalne z nauczycielem niż samemu, a niestety teraz jesteśmy do tego zmuszeni. Fajnie, że chociaż u Ciebie dali wam możliwość pójścia do szkoły i przygotowania się ;)
OdpowiedzUsuńhttps://luxjulia.blogspot.com/
Jestem zaskoczona ze wracasz do szkoły ale jak wiadomo ten czas który przed tobą jest naprawdę ważny.
OdpowiedzUsuńWedług mnie to zbędny pospiech, który może doprowadzić do szybszego rozprzestrzeniania się wirusa. Zobaczymy jak będzie u nas.
OdpowiedzUsuńPewnie u nas będzie podobnie z zasadami odnośnie szkół i zajęć w nich. U nas te wraz z uczelniami mają być otwarte od 25 maja... Ciekawe jak to będzie w końcu wyglądało.
OdpowiedzUsuńTeż wkórtce startuję z kanałam (albo raczej wracam na niego, hah) więc również zapraszam (nazwa identyczna). :3
Pozdrawiam!
Mega mi się te foty podobają :)
OdpowiedzUsuńCo do wpisu - chętnie zaobserwuję twój kanał. Tematyka o życiu w Niemczech może być całkiem fajna
zofia-adam.blogspot.com
W sumie zazdroszcze Tobie powrotu do szkoły, mi tego jakos brakuje w domu cięzko się skupic na nauce. Pozdrawiam i powodzenia!
OdpowiedzUsuńSztos fotki kochana!
OdpowiedzUsuńwww.klaudencja.blogspot.com
Maski nie noszę, mam tylko lekka apaszkę która zarzucam na nos jak wchodzę do sklepu, bo inaczej bym nie weszła. W masce w ogóle nie umiem oddychać.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole. Ja już się nie uczę, ale mój brat tak i u nas raczej ten rok szkolny będzie online, a i być może kolejny też...
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, gdybym miała w tej sytuacji wrócić do szkoły, to zapewne bym panikowała ze starchu o swoje zdrowie. Na szczęście szkołę już skończyłam i nigdy do niej nie wrócę.
Staram się w ogóle nie wychodzić z domu i jak narazie idzie mi świetnie, gdy jednak muszę iść do sklepu obowiązkowo zakładam maskę.
Czasami jak widzę- coraz częściej- nastolatków chodzących sobie po ulicach jak gdyby nigdy nic, to mnie skręca z irytacji! Niektórzy nie dostosowują się do wymagań i to jest frustrujące.
Jeszcze raz powodzenia w szkole i uważaj na siebie.
Pozdrawiam xoxo niallerkaa
Dla mnie to trochę za wcześnie na znoszenie obostrzeń, bo teraz dopiero będziemy mieć peak zachorowań :(
OdpowiedzUsuńBLOG
YOUTUBE
U nas powoli łagodzą obostrzenia, jednak dziwi mnie że już chcą puszczać dzieci do przedszkoli, takie małe dziecko nie rozumie że nie można zbliżać się do drugiego dziecka..
OdpowiedzUsuńOoo, widzę, że Niemcy też działają tak krok po kroku jak Belgia, ale jednak bardziej SZALEJĄ XD bo w Belgii 10 osób max może być w klasie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że napiszesz post jak wyglądal pierwszy dzień powrotu B)
Obserwuję i zapraszam w wolnej chwili do mnie :)
Ja uważam, że zbyt szybko zostają znoszone te obostrzenia. Może trochę panikuję ze względu na to, że chłop i teściowa są w grupie ryzyka 🙈
OdpowiedzUsuńSprawdź podstawowe konto bankowe na multimedia konto bankowe
OdpowiedzUsuńSprawdź czym jest regeneracja silnika hydraulicznego - naprawa pomp hydraulicznych
OdpowiedzUsuńhttps://xfilesvault.com/
OdpowiedzUsuńhttp://polskiepantofle.pl
OdpowiedzUsuńŚwiat jest piękny.
OdpowiedzUsuńhttp://krotkifilm.pl
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać ten blog
OdpowiedzUsuń